- Noc Muzeów

O atrakcje dla najmłodszych zadbała Pani Izabela Randzio – szczególnym zainteresowaniem cieszyły się zabawy konstrukcyjne i malowanki.

Nowym pomysłem były złożone z czterech części „Grajewskie historie rodzinne”. Pierwsza z nich dotyczyła wojennych losów Pana Tadeusza Niedźwieckiego, żołnierza 2 Korpusu Polskiego generała Andersa i uczestnika bitwy o Monte Cassino oraz jego rodziny. Prezentację zdjęć ze zbiorów rodzinnych Pana Tadeusza uzupełniły fragmenty relacji fotograficznej uczestników projektu „Monte Cassino” realizowanego od 2014r. przez białostocki oddział Instytutu Pamięci Narodowej, przy udziale młodzieży ze szkół z powiatu grajewskiego. Panu majorowi Tadeuszowi Niedźwieckiemu i jego córce Mirce serdecznie dziękujemy za udział w tym spotkaniu i za osobiste świadectwo.

Część druga poświęcona była pamięci Pana doktora Witolda Ginela – patrona Szpitala Ogólnego w Grajewie, który w czasie swojej pracy w Grajewie w latach 1952-1969 dał się poznać jako świetny lekarz, organizator służby zdrowia i bardzo życzliwy człowiek. Nie wszyscy natomiast wiedzą, że Pan Witold Ginel, działający w czasie II wojny światowej w Armii Krajowej pod pseudonimem „Czertwan” to jeden z najodważniejszych żołnierzy kresowego podziemia, o którym informacje znajdujemy w wielu książkach Cezarego Chlebowskiego i innych historyków zajmujących się tym tematem. Zbyt wczesna śmierć Pana Ginela spowodowała, że nie posiadamy osobistej relacji podporucznika „Czertwana” z tamtych czasów. Tym bardziej jesteśmy więc zobowiązani do zebrania rozproszonych informacji w zwartą całość. (Przedstawione w materiale zdjęciowym informacje są autorstwa Pani doktor Zuzanny Grażyny Ginel i pochodzą z „Zeszytów Historycznych” wydawanych przez Okręgową Izbę Lekarską w Białymstoku (tom 5, nr 4 2013-2014) oraz ze zbiorów rodzinnych. Serdecznie dziękuję dzieciom Pana doktora Witolda Ginela i reprezentacji wnucząt za obecność i za przybliżenie dziejów rodziny.

Trzecia część dotyczyła losów rodziny Państwa Mołczanowskich i samego Grajewa, a bazowała na bardzo bogatym materiale fotograficznym autorstwa Pana Mikołaja Mołczanowskiego, który został przedstawiony przez syna – Pana Marka Mołczanowskiego. Pan Marek wielokrotnie udostępniał swoje zbiory do rozmaitych publikacji i konferencji, ale historii własnej nigdy nie eksponował. „Noc Muzeów” była okazją spojrzenia na dzieje Polski i Grajewa poprzez losy kresowej rodziny, którą los rzucił do naszego miasta. Przedstawiane obrazy były tak fascynujące, zwłaszcza podbudowane osobistym komentarzem, że ich prezentacja, przedzielona wystąpieniem Pana Adama Jankowskiego, trwała prawie do godziny 24. Wydaje mi się, że jest to świetny materiał dla kilku wystaw i publikacji o historii Grajewa. Nasze miasto przeżyło bowiem na przestrzeni kilkudziesięciu lat kilka rewolucji urbanistyczno – demograficznych, czego zdjęcia Pana Mikołaja Mołczanowskiego są najlepszym dowodem (w załączeniu publikujemy niewielką próbkę ilustrującą przedwojenne życie kresów i kilka zdjęć Grajewa). Serdecznie dziękuję Panu Markowi Mołczanowskiemu za fascynującą wyprawę w czasie, a rodzinie i przyjaciołom za obecność.

Część czwartą wypełniło wystąpienie Pana Adama Jankowskiego „W sieci genealogii”, w którym Autor w sposób bardzo rzeczowy i profesjonalny (chociaż nie trudni się genealogią zawodową) objaśnił zebranym, w jaki sposób można szukać informacji o swojej rodzinie w dostępnych źródłach. Posłużył się przykładem własnych poszukiwań, w wyniku których odnalazł już ok. 2000 przodków. Prezentację Pana Adama, w uzgodnieniu z autorem, załączam w formie zdjęć, aby przybliżyć problem zainteresowanym. Jednocześnie zwracam uwagę, że na stronie GIH w zakładce „pradziad” można odnaleźć wiele informacji z ksiąg metrykalnych parafii Trójcy Przenajświętszej w Grajewie (projekt „Pradziad”). To wystąpienie, które świetnie „zazębiło się” z wcześniejszymi, było doskonałą lekcją genealogii w wymiarze praktycznym, za którą Panu Adamowi Jankowskiemu serdecznie dziękuję.

Dziękuję również wszystkim uczestnikom nocnego spotkania w Grajewskiej Izbie Historycznej, zwłaszcza tym, którzy wytrwali do samego końca.

Każdy z nas ma swoją historię rodzinną. Pogłębiajmy wiedzę na ten temat, bo wiele informacji ma charakter bardzo ulotny.

Krzysztof Waszkiewicz