GRAJEWIANIE w daleką, ponad 2000 km drogę, wyruszyli we wtorek 21.05 nad ranem. Pierwszym przystankiem po drodze do Ohrid, była miejscowość wypoczynkowa Hajduszoboszlo na Węgrzech. Kurort ten cieszy się bardzo dużym powodzeniem wśród Węgrów i turystów, słynie z wód termalnych i dużej ilości basenów rekreacyjnych. GRAJEWIANIE w Hajduszoboszlo spędzili noc i następnego dnia ruszyli dalszą podróż.
Na miejsce dojechali kolejnego dnia w godzinach porannych. Po zakwaterowaniu w hotelu Zlaten Prsten (Złoty Pierścień) w Pestani, miejscowości oddalonej od Ohrid o 10 km, oddali się relaksowi na brzegu pięknego jeziora ohrydzkiego, ogromnego zbiornika naturalnego otoczonego wysokim górami.Jezioro ochrydzkie jest jednocześnie granicą między Macedonią a Albanią.
Kolejny dzień rozpoczęli od zwiedzania antycznego miasta, jakim jest Ohrid. Odwiedzili m.in amfiteatr antyczny, jeden z trzech na terytorium Macedonii. Był czas na spacer wzdłuż jeziora przepiękna promenadą, a także wspinaczka na wzgórze górujące nad miastem, na szczycie którego mieści się twierdzą cara Samuela z XI w.
Działania koncertowe rozpoczęły się 23.05 paradą zespołów i prezentacją artystyczną na scenie usytuowanej w centrum turystycznym Ohridu.
GRAJEWIANIE zaprezentowani tańce podlaskie, pieśni grajewskie i tańce z Powiśla lubelskiego.
Kolejny dzień rozpoczął się od wizyty w Muzeum Wody, gdzie uczestnikom przybliżona została historia regionu. Ciekawostką może być fakt, że pierwsze ślady działalności człowieka wydobyte z dna jeziora ohrydzkiego pochodzą z V w p.n.e
Wieczór spędzili w Ohrid, uczestnicząc w drugim dniu działań koncertowych. Tym razem zaprezentowali folklor pieniński oraz walczyka lubelskiego.
GRAJEWIANIE byli odbierani bardzo entuzjastycznie. Zespół wzbudzał duże zainteresowanie publiczności. Po zakończonych prezentacjach braw nie było końca.
Ostatni dzień pobytu upłynął, i to dosłownie bardzo szybko. Na pokładzie jednego ze statków wycieczkowych udali się do klasztoru św Nauma. Monastyr usytuowany na przeciwległym końcu jeziora wzbudził podziw wśród uczestników wyjazdu. Rejs na miejsce trwał ponad godzinę, co samo w sobie było atrakcją dla wszystkich. Widoki zapierały dech w piersiach. Na pokładzie skwar, a na horyzoncie zaśnieżone szczyty albańskich gór. Po prostu niesamowite.
Po powrocie z klasztoru ,udali się w ponad 20 godzinną podróż do Chochołowa. Tan zmęczeni, ale szczęśliwi skorzystali z usług Term Chochołowskich. Do Grajewa dotarli 28.05 nad ranem.
Uczestnikami festiwalu Cyryla i Metodego były zespoły m.in z
Serbii
Bułgarii
Chorwacji
Bośni
Turcji
Polski

Organizatorem wyjazdy byli
Grajewski Centrum Kultury
Mag-Bus
Centrum Rozwoju Artystycznego